Uroda

Pajączki na nogach? 5 trików makijażowych na gładką skórę

Marzysz o noszeniu krótkich spódniczek i sukienek, ale widoczne naczynka na nogach odbierają Ci pewność siebie i psują nastrój? Mamy na to sposób! Poznaj 5 prostych i skutecznych trików makijażowych, które pomogą Ci uzyskać efekt gładkich, pięknych nóg i poczuć się komfortowo w każdej sytuacji.

Najważniejsze punkty
  • Makijaż to skuteczny i szybki sposób na tymczasowe zamaskowanie drobnych pajączków, naczynek i niewielkich przebarwień na nogach, pozwalający poczuć się pewniej w krótszych ubraniach.
  • Kluczowe dla naturalnego i trwałego efektu jest odpowiednie przygotowanie skóry nóg przed nałożeniem makijażu, obejmujące peeling i nawilżenie.
  • Do dyspozycji masz różne produkty kamuflujące: samoopalacze wyrównujące koloryt, specjalne podkłady do ciała o mocniejszym kryciu, korektory (w tym kolorystyczne neutralizujące zasinienia) oraz lekkie makijaże w sprayu.
  • Aby makijaż nóg utrzymał się dłużej i nie brudził ubrań, warto go na koniec utrwalić transparentnym pudrem sypkim lub specjalnym sprayem fiksującym.

Marzysz o krótkiej sukience czy spódnicy, ale niepokoją Cię widoczne na nogach rozszerzone naczynka czy drobne żyłki? Nie chowaj swoich nóg! Tak jak maskujesz cienie pod oczami czy drobne niedoskonałości cery, tak samo możesz wykorzystać makijaż do ukrycia mankamentów skóry nóg. Oto kilka prostych sztuczek, które pomogą Ci poczuć się pewnie i cieszyć gładką skórą nóg. Pamiętaj jednak, że choć makijaż doskonale nadaje się do maskowania drobnych naczynek (tzw. pajączków) i niewielkich zmian kolorytu skóry, bardzo wypukłych, dużych żylaków może całkowicie nie ukryć.

Zanim zaczniesz, ważne jest odpowiednie przygotowanie skóry – wykonaj peeling nóg, aby usunąć martwe komórki naskórka. Dzięki temu kosmetyki do makijażu będą się równomierniej rozprowadzać i dłużej utrzymywać. Po peelingu nawilż skórę, do czego doskonale nada się na przykład żel aloesowy.

1. Samoopalacz – dyskretny sojusznik gładkich nóg

To jeden z najprostszych sposobów na zmniejszenie widoczności naczynek. Samoopalające kremy lub balsamy nadają skórze lekki odcień, dzięki czemu zmniejsza się kontrast między kolorem skóry a niebieskawymi czy fioletowymi liniami żyłek. Jak stosować? Wybierz odcień jak najbardziej zbliżony do Twojego naturalnego koloru skóry (zbyt ciemny będzie wyglądał nienaturalnie, zbyt jasny – nie zamaskuje). Niewielką ilość preparatu równomiernie rozprowadź na czystej, wcześniej złuszczonej skórze. Aby dłonie nie zabarwiły się na pomarańczowo, użyj specjalnej rękawicy lub załóż gumowe rękawiczki. Pozwól preparatowi całkowicie wyschnąć przed ubraniem się. Dla podtrzymania efektu możesz stosować 1-2 razy w tygodniu.

2. Specjalistyczny podkład do ciała – gdy potrzebujesz mocniejszego krycia

Jeśli potrzebujesz silniejszego maskowania, wybierz podkład przeznaczony specjalnie do ciała. Zazwyczaj ma on gęstszą konsystencję, jest bardziej napigmentowany i dłużej utrzymuje się na skórze niż zwykły podkład do twarzy. Jak stosować? Wybierz odcień idealnie dopasowany do koloru skóry Twoich nóg. Gąbeczką lub palcami nałóż cienką warstwę preparatu na całą strefę, w której widoczne są żyłki (np. łydki). Dobrze rozetrzyj krawędzie wklepującymi ruchami, aby nie pozostały wyraźne przejścia. Unikaj nakładania zbyt grubej warstwy – będzie to wyglądać nienaturalnie.

3. Korektor i magia kolorów – precyzyjny kamuflaż

Podobnie jak w makijażu twarzy, korektor pomoże ukryć bardziej widoczne miejsca. Tutaj szczególnie przydadzą się zasady korekcji kolorów. Jak stosować? Najpierw na niebieskawe lub fioletowe żyłki cienkim pędzelkiem (sprawdzi się również ten do eyelinera) nałóż korektor korygujący kolor: odcień brzoskwiniowy/łososiowy zneutralizuje niebieskie tony, a żółtawy – fioletowe. Delikatnie wklep palcem lub gąbeczką. Na wierzch, jeśli to konieczne, możesz nałożyć wodoodporny korektor, którego odcień jest nieco jaśniejszy niż podkład do ciała. Ponownie, najważniejsze jest dobre roztarcie, aby nie pozostały plamy.

zdjęcie freepik

4. Makijaż w sprayu do nóg – efekt drugiej skóry

Jeśli naczynka są bardzo drobne i niezbyt widoczne, możesz wypróbować makijaż do nóg w sprayu (szukaj produktów o nazwie „airbrush legs” lub podobnych). Preparaty te często mają lżejszą konsystencję niż podkład do ciała, dają lekkie lub średnie krycie i naturalnie wyglądają na skórze. Jak stosować? Rozpyl produkt na problematyczne miejsca i delikatnymi, okrężnymi ruchami rozprowadź palcami. Poczekaj, aż całkowicie wyschnie.

5. Utrwalenie – sekret trwałości makijażu nóg

Aby kosmetyki maskujące (szczególnie podkład do ciała i korektor) utrzymały się przez cały dzień i nie brudziły ubrań, utrwal je transparentnym pudrem sypkim lub specjalnym utrwalaczem do makijażu w sprayu (fixerem). Jak stosować? Delikatnie przypudruj zamaskowane miejsca dużym pędzlem lub spryskaj utrwalaczem i pozwól wyschnąć.

Pamiętaj: makijaż to rozwiązanie doraźne. Co na dłuższą metę?

Makijaż jest tylko tymczasowym rozwiązaniem. Jeśli rozszerzone żyły lub naczynka powodują duży dyskomfort lub problemy zdrowotne, warto skonsultować się z lekarzem w sprawie długoterminowych rozwiązań. Istnieją różne metody leczenia żylaków i pajączków: pończochy uciskowe (zmniejszają objawy), skleroterapia (zastrzyki specjalnego roztworu), leczenie laserem, falami radiowymi czy specjalnymi klejami medycznymi. Ważne są również zmiany w stylu życia: regularny ruch, utrzymanie zdrowej wagi, unoszenie nóg podczas odpoczynku.

Ciesz się pięknymi nogami – bez kompleksów!

Jednak zanim zdecydujesz się na długoterminowe rozwiązanie lub po prostu potrzebujesz szybkiego efektu na specjalną okazję, te makijażowe sztuczki z pewnością pomogą Ci poczuć się pięknie i pewnie. Wypróbuj je i śmiało noś swoje ulubione ubrania, celebrując piękno swoich nóg!

Back to top button

Wykryliśmy blokadę reklam

Cześć! Wygląda na to, że używasz programu blokującego reklamy. Reklamy pozwalają nam finansować tworzenie wartościowych treści dla Ciebie na Ja Kobieta i utrzymywać nasz serwis bezpłatnym. Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz naszą stronę do listy wyjątków w swoim adblockerze. Dziękujemy!