Ezoteryka i astrologia

Drzwi: magiczne wrota do energii Twojego domu

W codziennym pośpiechu rzadko zastanawiamy się nad drzwiami, a jednak według dawnych mądrości i zasad feng shui to one są kluczowymi portalami dla przepływu życiowej energii w naszym domu. Odkryj, jak ich odpowiednie usytuowanie, rozmiar i wygląd mogą wpłynąć na harmonię, pomyślność i dobre samopoczucie Twojej rodziny.

Najważniejsze punkty
  • Główne drzwi wejściowe to symboliczna "brama" domu, która powinna być proporcjonalna, otwierać się do wewnątrz i być starannie zaplanowana pod względem kierunku świata oraz estetyki, gdyż wpływa na przepływ energii i pierwsze wrażenie.
  • Układ drzwi wewnętrznych względem siebie, okien, a także kluczowych pomieszczeń (np. łazienki, sypialni, kuchni) ma istotne znaczenie dla harmonii domowej przestrzeni i samopoczucia mieszkańców.
  • Unikaj niekorzystnych konfiguracji, takich jak drzwi wejściowe naprzeciwko toalety, okna prowadzącego na zewnątrz, ślepej ściany tuż za progiem czy łóżka ustawionego wezgłowiem do drzwi.
  • W przypadku istniejących niekorzystnych układów, można próbować je korygować za pomocą luster, obrazów, odpowiedniego oświetlenia czy ozdobnych zasłon, aby zatrzymać pozytywną energię w domu.

W ciągu dnia otwieramy i zamykamy niezliczoną ilość drzwi, nie zastanawiając się nad nimi, niemal ich nie zauważając. Jednak starożytni Chińczycy porównywali dom do ludzkiego ciała, a drzwi nazywali „ustami domu”. Człowiek jest w stanie żyć, nie widząc czy nie słysząc, dlatego zdarzają się domy bez okien. Ale obejść się bez „ust” jest niemożliwe…

Przez długie dziesięciolecia minionej epoki niemal przywykliśmy do byle jakich drzwi – niewykończonych, skleconych naprędce z źle wysuszonego drewna i obitych płytą pilśniową. Drzwi starych budynków – z prawdziwego drewna, pięknie rzeźbione – były bezlitośnie niszczone jako „burżuazyjny spadek”, zamalowywane pierwszą lepszą farbą, kaleczone „nowoczesnymi” samozamykającymi się zamkami lub całkowicie usuwane. Na szczęście… piękne drzwi zewnętrzne odzyskują łaskę. Niestety, wielu zapomniało, jakie naprawdę powinny być. Jak konstruowane? Co symbolizują?

Główne drzwi wejściowe – wizytówka domu i brama energii

Główne drzwi budynku są niezwykle ważne. Świadczą o tym starannie ozdobione wejścia do zamków, pałaców, kościołów, drzwi kamienic staromiejskich i ich nisze. Chroniły one nie tylko w sensie fizycznym, ale i duchowym przed nieszczęściami i złem, które mogłoby dostać się z zewnątrz i zakłócić spokój rodziny. Ochronę przed niebezpieczeństwami gwarantowała nie tylko solidna konstrukcja drzwi, ale i symbolika zdobień. Czyż nie sądzisz, że na przestrzeni wieków moc symboli i żywiołów zmieniła się lub wyczerpała? Warto więc zapamiętać sztuczki dawnych mistrzów.

Gdy miejsce na dom jest już wybrane, najpierw należy zdecydować, na którą z czterech stron świata skierować główne drzwi domu, w którym miejscu ściany (najkorzystniej pośrodku) i jakiej wielkości je wyciąć. Główne drzwi zewnętrzne powinny być szersze od pozostałych, ale proporcjonalne. Zbyt małe ograniczałyby możliwości mieszkańców domu, ściskałyby ich myśli, tłumiły aspiracje. Przez zbyt duże może uciekać wiele życiowo ważnej i cennej energii domu.

Bardzo ważne są wymiary. Nieudane ich dobranie nieustannie daje o sobie znać: za każdym razem, wchodząc przez takie drzwi, człowiek traci siły; osłabienie może nękać prawie godzinę. Idealna wysokość drzwi to podobno 1,93 m (co w niektórych systemach numerologicznych symbolizuje „wiele szczęścia i powodzenia”). Ważna jest również data montażu nowych drzwi. Wszyscy starożytni mędrcy, choć reprezentowali bardzo różne tradycje, wierzyli, że każdy początek ma swojego patrona w niebie. Kiedy najlepiej wstawić drzwi, a kiedy urządzać kuchnię, doradzić mogą astrolodzy.

Nawiasem mówiąc, główne drzwi domu powinny otwierać się do wewnątrz (zapraszając do wejścia), a nie na zewnątrz (odpychając, broniąc). Szkoda, że obowiązujące w Polsce przepisy przeciwpożarowe często wymagają czegoś przeciwnego dla budynków użyteczności publicznej.

zdjęcie freepik

Pierwsze wrażenie i to, co za drzwiami – co mówią o Tobie?

Należy pomyśleć o tym, jakie wrażenie drzwi zrobią na osobie, która do nich podejdzie. Energia pierwszego wrażenia jest niezwykle silna i przenikliwa. Z tego powodu warto zadbać również o to, czego człowiek doświadczy już po wejściu do środka. Niezaprzeczalna prawda: miejsce, przez które wchodzi się do domu, odzwierciedla stosunek gospodarza do świata (widok z zewnątrz) i do własnego życia (widok po przekroczeniu progu).

Na przykład drzwi, których nie można otworzyć do końca (przeszkadzają różne zasuwy czy kraty), zdradzają ograniczony światopogląd mieszkańców domu, wąskość zainteresowań. Jeśli drzwi łatwo i szeroko otwierają się na przestronny przedpokój, można nie wątpić – gospodarze domu to ludzie pogodni, otwarci na nowe pomysły i znajomości.

Główne drzwi otwierające się bezpośrednio na wejście do pokoju dziecięcego wskazują, że najważniejsze w tym domu są dzieci. Nietrudno zgadnąć, co staje się stałym centrum przyciągania dla mieszkańców domu, gdy główne drzwi umieszczone są naprzeciwko kuchni. Oczywiście, jedzenie. Drzwi zewnętrzne „patrzące” na gabinet gospodarza domu – to oczywista wskazówka, kto tu rządzi i czyje zdanie jest najważniejsze.

Za to, gdy wszystkich wchodzących przez drzwi zewnętrzne od razu wita otwarty salon, jasne jest, że mieszkańcy tego domu lubią towarzystwo, kochają ludzi i ich gwar, a przyjaciele i znajomi oraz wszystkie ich sprawy zawsze spotykają się z uwagą i zrozumieniem. Wymowny detal – główne drzwi domu w jednej linii z wejściem do sypialni…

Gdy układ jest niekorzystny – lustra i obrazy na ratunek

Tylko zawzięty wróg zadbałby o to, aby główne drzwi otwierały się naprzeciwko drzwi łazienki (jeszcze gorzej – toalety!). Tak zaplanowanym domom grozi wyczerpanie energetyczne. Świeża, życiodajna energia napływająca z zewnątrz, zamiast odżywić i wzmocnić przestrzeń mieszkalną, trafia prosto do otworów łazienki czy toalety i wraz z wszelkimi nieczystościami jest wypłukiwana na zewnątrz. Ponadto, na pewno nie chcesz, aby pieniądze rodziny powoli ulatywały jak kurz na wietrze.

Dlatego zadbaj, aby główne drzwi domu nie znalazły się w jednej linii z kominem. W przeciwnym razie zagrożenie pojawi się nie tylko dla majątku, ale i dla reputacji członków rodziny, dobrego imienia. Jeśli przestawienie drzwi jest już za późno lub zbyt trudne, sytuację nieco poprawią lustra. Zawieszone na drzwiach toalety czy łazienki, zatrzymują korzystną energię i kierują ją z powrotem. Pożądane jest, aby lustro pokrywało więcej niż połowę powierzchni drzwi.

Nie lepiej jest, gdy przekroczywszy próg domu, człowiek „uderza” w ślepą ścianę. Z czasem mieszkańcom takich domów zaczyna brakować nadziei, tracą zdolność widzenia perspektyw, a tym samym radość życia. Nie trzeba czekać, aż te nieprzyjemne prognozy się potwierdzą. Niezłym wyjściem jest miły dla oka obraz, w takim miejscu lepiej większego formatu. Można spróbować poprawić sytuację lustrem: zawiesić je tak (lekko pochylone, przekrzywione), aby odbijało gdzieś dalej znajdujące się okno lub inne źródło światła. Oczywiście, na ciemnej ścianie koniecznie trzeba zamontować oświetlenie.

Inne drzwi i okna – jak unikać „przeciągów” energetycznych?

Zazwyczaj dom ma więcej niż jedne drzwi. Drzwi pomocnicze, okazuje się, też są ważne. Twierdzi się, że mieszkając w domu, gdzie używa się tylko jednych drzwi, człowieka może ogarnąć apatia. Samopoczucie pogarsza się z powodu zaburzeń przemiany materii, zaparć i podobnych kłopotów. W blokach mieszkalnych rolę drzwi pomocniczych doskonale pełnią drzwi balkonowe.

Niekorzystnie jest, jeśli oboje drzwi (główne i pomocnicze) znajdują się naprzeciwko siebie. Tworzy się swoisty „korytarz”, którym energia życiowa domu ucieka: ludzie czują osłabienie, częściej chorują, pogarszają się ich sprawy finansowe. Zatrzymaniu korzystnej energii pomagają zawieszone nad drzwiami zasłony z różnych koralików lub bambusowych rurek.

Dość niebezpiecznie jest, gdy drzwi znajdują się naprzeciwko okna. Jeśli zmiana jest niemożliwa, warto zadbać przynajmniej o to, aby przy oknie nie stało biurko ani łóżko. W przeciwnym razie energia życiowa osoby pracującej lub śpiącej w tym miejscu będzie „kradziona” i rozpraszana.

Na koniec przypominamy to, co wszyscy od dziecka wiedzą: nigdy nie stawiaj łóżka wezgłowiem do drzwi. Przecież nie chcemy, aby kolejną osobę przedwcześnie wyniesiono nogami do przodu.

Back to top button

Wykryliśmy blokadę reklam

Cześć! Wygląda na to, że używasz programu blokującego reklamy. Reklamy pozwalają nam finansować tworzenie wartościowych treści dla Ciebie na Ja Kobieta i utrzymywać nasz serwis bezpłatnym. Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz naszą stronę do listy wyjątków w swoim adblockerze. Dziękujemy!