Zdrowie

Tabletki na odchudzanie: cud czy oszustwo?

Obietnice szybkich efektów odchudzania bez wysiłku kuszą wiele z nas, zalewając rynek coraz to nowszymi tabletkami i herbatkami. Ale czy popularne preparaty na odchudzanie to faktycznie droga do wymarzonej sylwetki, czy raczej kosztowna i potencjalnie niebezpieczna pułapka dla naszego zdrowia i portfela? Przyglądamy się faktom.

Najważniejsze punkty
  • Większość dostępnych na rynku suplementów diety na odchudzanie nie posiada naukowo udowodnionej skuteczności w redukcji masy ciała, a ich działanie opiera się często na efekcie placebo lub chwilowym odwodnieniu.
  • Skuteczne i trwałe odchudzanie jest możliwe jedynie dzięki zmianie nawyków żywieniowych prowadzącej do deficytu kalorycznego oraz regularnej aktywności fizycznej, a nie stosowaniu "cudownych" pigułek.
  • Niektóre, szczególnie te pochodzące z nielegalnych źródeł lub czarnego rynku, preparaty odchudzające mogą zawierać niedozwolone i niebezpieczne dla zdrowia substancje (np. sibutraminę), prowadzące do poważnych skutków ubocznych.
  • Zawsze należy zachować szczególną ostrożność i krytycyzm wobec obietnic błyskawicznego odchudzania; przed rozpoczęciem stosowania jakichkolwiek preparatów wspomagających utratę wagi, warto skonsultować się z lekarzem lub dyplomowanym dietetykiem.

Schudnąć i to jak najszybciej! W pogoni za idealną sylwetką wiele z nas sięga po odchudzające pigułki i herbatki, obiecujące błyskawiczne efekty. Niestety, najczęściej okazują się one nieskuteczne, a czasami, wręcz przeciwnie, szybki rezultat osiągany jest kosztem naszego zdrowia.

Pytanie, jak schudnąć, było i pozostaje aktualne na całym świecie od zarania cywilizacji. Porady dotyczące odchudzania można znaleźć już w starożytnych egipskich pismach. I co ciekawe, zalecano to nie tylko ze względu na zdrowie, ale i na urodę.

Geny a nadwaga – dlaczego tak łatwo wierzymy w cuda?

Wiadomo, że jeśli oboje rodzice mają nadwagę, aż 80% ich dzieci również będzie otyłych w dorosłości; 40% – jeśli otyły jest jeden rodzic, i mniej niż 10% – jeśli rodzice mają prawidłową masę ciała. Nie każdemu więc udaje się uniknąć genetycznych predyspozycji. Jednak każdy z nas ma możliwość skorygowania swojej wagi bez szkody dla zdrowia.

Udaje się to tylko wtedy, gdy dostarczamy organizmowi mniej kalorii, niż potrzebuje on do codziennego funkcjonowania. Wniosek jest jasny – trzeba mniej jeść i więcej się ruszać. Tę prawdę zna każdy, tylko nie każdy chce ją przed sobą przyznać. Poza tym, wymaga to wysiłku i przestrzegania pewnych zasad żywieniowych przez całe życie. Dlatego zawsze przyjemniej jest wierzyć w cuda, które obiecują odchudzające suplementy diety.

Suplementy na odchudzanie – czy naprawdę działają?

Preparaty odchudzające zawierają jedną lub kilka substancji, które mają wpływać na przemianę materii lub metabolizm tłuszczów. Jednak nikt dokładnie nie potrafi powiedzieć, jaka ilość tych substancji jest potrzebna, aby faktycznie pomogły schudnąć. Nie wiadomo też, czy popularne składniki suplementów odchudzających – takie jak L-karnityna, chitozan, kofeina, ocet jabłkowy czy kwas linolowy – po dostaniu się do żołądka zadziałają dokładnie tak, jak tego oczekujemy.

Wszystkie te substancje zawierają komponenty, które teoretycznie wpływają na przemianę materii, ale nikt nie może zagwarantować, że przyspieszą metabolizm i w ten sposób pomogą zrzucić wagę. Teoretycznie taka możliwość istnieje, jednak w praktyce nie ustalono skutecznej dawki tych komponentów, która mogłaby pomóc w odchudzaniu.

Milczą o tym również producenci suplementów, ponieważ najczęściej nie przeprowadzono żadnych rzetelnych badań klinicznych dowodzących skuteczności tej czy innej substancji. W czasopiśmie „American Family Physician” opublikowano dane z badań, podczas których analizowano skuteczność preparatów odchudzających oraz wiarygodność przekazywanych informacji. Wyniki tych badań nie pocieszą osób pragnących pozbyć się nadwagi – udowodniono, że w utracie wagi pomagały jedynie suplementy zawierające alkaloidy efedry, które zostały zakazane z powodu poważnych skutków ubocznych.

Nawet sama nazwa „odchudzający suplement diety” bywa myląca. Zamiast jeść mniej, aby schudnąć, proponuje się nam włączenie do diety dodatkowych substancji. Co więcej, osoby stosujące suplementy odchudzające oczekują znacznie szybszych rezultatów niż w przypadku innych suplementów (np. na wzmocnienie paznokci czy włosów). Osoby odchudzające się często zaczynają niecierpliwić się już po tygodniu. Aby uniknąć rozczarowania, należy pamiętać, że efekt jakichkolwiek suplementów diety należy oceniać po co najmniej trzech miesiącach ich stosowania.

Na całym świecie zarejestrowanych jest tylko kilka leków przeznaczonych do leczenia otyłości, np. orlistat (dostępny także w niższej dawce bez recepty, np. Xenical, Alli). W przypadku leków sytuacja jest inna: przeprowadzone badania kliniczne dowiodły ich skuteczności oraz określono profil działań niepożądanych. Stosowanie leków na receptę zawsze musi odbywać się pod ścisłą kontrolą lekarza. (Uwaga: Sibutramina, kiedyś popularny lek, została wycofana z rynku w UE z powodu ryzyka sercowo-naczyniowego.)

zdjęcie freepik

Niebezpieczne tabletki odchudzające – mroczna strona rynku

Czekanie trzech miesięcy, aż waga zacznie spadać, wymaga cierpliwości, której nie wszyscy mają. Dlatego nieuczciwi dostawcy i czarny rynek od czasu do czasu oferują środki, których efekt rzekomo odczuwalny jest już po jednej tabletce. Przykładem takiego preparatu była niegdyś „Li Da”. Kobiety stosujące ten specyfik zgodnie twierdziły, że apetyt znikał już po pierwszej kapsułce, ale pojawiała się bezsenność, poty, niepokój i drżenie.

Chociaż wiele osób cieszyło się z szybkiego efektu, należy pamiętać, że jeśli działanie pojawia się po jednej kapsułce, a nie po trzech miesiącach (jak przy zwykłych suplementach), oznacza to, że mamy do czynienia z niezwykle silną substancją wpływającą na mózg. Takie działanie zwykle wykazują alkaloidy efedry, kofeina w dużych dawkach i inne substancje działające na ośrodkowy układ nerwowy. Podejrzenia specjalistów potwierdziły informacje znalezione w internecie – w preparacie „Li Da” znajdowała się nielegalnie dodana sibutramina.

Sibutramina była lekiem stosowanym w leczeniu otyłości wynikającej z niewłaściwych nawyków żywieniowych. Działała na mózg, hamując apetyt. Nawet przy stosowaniu dawek terapeutycznych, przepisanych przez lekarza, mogły wystąpić niepożądane skutki uboczne: brak apetytu, suchość w ustach, bezsenność, przyspieszone bicie serca (tachykardia), zaburzenia rytmu serca (arytmia), podwyższone ciśnienie krwi, ból i zawroty głowy, niepokój, potliwość itp.

Niewłaściwe stosowanie sibutraminy mogło prowadzić do zatrucia, objawiającego się wymienionymi symptomami, które nie ustępowały samoistnie i wymagały intensywnego leczenia. W ciężkich przypadkach rozwijał się tzw. zespół serotoninowy, objawiający się gorączką, tachykardią, niepokojem, drżeniem rąk, halucynacjami – stan zagrażający życiu. Ponadto, sibutraminy nie wolno było stosować osobom z otyłością uwarunkowaną genetycznie, zaburzeniami endokrynologicznymi, psychicznymi, czynności nerek lub wątroby, chorym na padaczkę, anoreksję czy bulimię.

Przed rozpoczęciem stosowania jakiegokolwiek preparatu, człowiek musi być ostrzeżony o możliwych skutkach ubocznych i oczekiwanym efekcie. Tymczasem etykiety wielu „cudownych” środków odchudzających często nie zawierają takich informacji, dlatego ich stosowanie stanowi zagrożenie dla zdrowia, a w niektórych przypadkach nawet życia.

Podsumowanie

Pamiętaj, że zdrowe i trwałe odchudzanie to proces oparty na zbilansowanej diecie i aktywności fizycznej. Nie ma dróg na skróty w postaci magicznych pigułek. Zanim sięgniesz po jakikolwiek preparat obiecujący szybką utratę wagi, dokładnie sprawdź jego skład, pochodzenie i skonsultuj się z lekarzem lub dietetykiem. Twoje zdrowie jest najważniejsze!

Back to top button

Wykryliśmy blokadę reklam

Cześć! Wygląda na to, że używasz programu blokującego reklamy. Reklamy pozwalają nam finansować tworzenie wartościowych treści dla Ciebie na Ja Kobieta i utrzymywać nasz serwis bezpłatnym. Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz naszą stronę do listy wyjątków w swoim adblockerze. Dziękujemy!